Dr Krzysztof Stankiewicz, chemik z Poznania, który na zlecenie firmy Brita został degustatorem i testerem wody, odwiedził panią Basię, by sprawdzić jakoś wody w jej domu. Pobrał wodę z kranu w kuchni. Będzie badana w laboratoriach Wydziału Chemii Uniwersytetu Warszawskiego. Na miejscu zaś, organoleptycznie, ocenił parametry wody, czyli jej smak, zapach, barwę i twardość.
Niczym degustator wina nalał wodę do lampki z białego szkła, zakręcił i w skupieniu starał się określić jej cechy charakterystyczne.
- Rzeczywiście można wyczuć lekki smak apteczny. Tak się określa smak wyczuwany w wodzie krótko po dezynfekcji - orzekł. - Gdy badałem wodę w jednym z mieszkań na Czechowie, apteczny smak nie był wyczuwalny.
Dr Stankiewicz mówi, że najlepsza jest taka woda, która nie ma ani smaku, ani zapachu. - To właśnie o takiej mówi się, że jest orzeźwiająca - zaznaczył. Orzeźwiająca woda musi też być chłodna. Pobierana ze studni głębinowych ma od 10 do 12 st. C. I w Lublinie tak właśnie jest.
Podczas wizyty degustatora pani Barbara sama miała okazję sprawdzić, czy potrafi rozpoznać smak wody. W identycznych naczyniach były trzy rodzaje wody: mineralna, przefiltrowana i domowa z kranu. Pani Barbara bezbłędnie je rozpoznała. Za około dwa tygodnie, po zakończeniu badań laboratoryjnych, dowie się też, jaka jest jakość wody dostarczanej do jej mieszkania.
- Robimy te badania po to, by ludzie wiedzieli, czy woda dostarczana do ich domów jest bezpieczna i dobrej jakości - mówi Eliza Morawska, przedstawicielka firmy Brita. Z badań wynika, że 60 proc. Polaków nie ma zaufania do wody płynącej z ich kranów.
Badanie ma zasięg ogólnopolski. Dr Stankiewicz odwiedzi 10 miast w Polsce. Na podstawie danych uzyskanych z badań laboratoryjnych i organoleptycznych sporządzi raport o jakości wody kranowej. - Mieszkańcy otrzymają informację, czy bez obaw mogą ją pić, czy spełnia ona wymagane normy, czy też raczej powinni stosować filtry - dodaje przedstawicielka Brity.
Rady eksperta
Dr Krzysztof Stankiewicz, degustator wody kranowej, podpowiada, kiedy woda z kranów jest najlepsza: - Przy napełnianiu czajnika najlepiej jest po odkręceniu kranu chwilę odczekać. W ten sposób zagotujemy wodę bez zanieczyszczeń pochodzących z rur. Zdrowiej jest używać do gotowania oraz pić wodę zimną niż ciepłą. To dlatego, że jest czyściejsza. W ciepłej wodzie łatwiej rozpuszczają się nieczystości i namnażają drobnoustroje.
SONDA Jak nam smakuje lubelska kranówka?
Elżbieta Dubielis z córką Gabrysią: -
Nie zawsze woda w naszych kranach jest dobra. A mojej córeczce ona wybitnie nie smakuje. Dla niej muszę kupować wodę w butelce.
Paweł Romański: - Lubelska kranówka nie bardzo mi smakuje. Mieszkam na LSM i czasami mam wrażenie, że to co cieknie z kranu, nie nadaje się do picia. Za dużo jest w naszej wodzie osadu.
Anna Pęcak: - Ponoć woda w Lublinie jest bardzo zdrowa, ale mnie nie smakuje. Nie odpowiada mi to, że jest taka twarda i trzeba odkamieniać czajnik już po kilku dniach używania go.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?