Dzięki ekspertyzom część mieszkańców dostała pieniądze na remont zniszczonych domów (w przypadku mniejszych strat - 20 tys. zł, większych do 100 tys. zł). Inne budynki są przeznaczone do rozbiórki (w sumie jest ich około 90). Jednak już wiadomo, że w wielu przypadkach pieniądze, które dostali mieszkańcy są niewystarczające na odbudowanie szkód poczynionych przez powódź. Takie osoby skorzystały z drugiej ekspertyzy. Wnioski o ponowne oszacowanie strat wciąż napływają do urzędu gminy.
Największym problemem jest zbliżająca się wielkimi krokami zima. Dla mieszkańców próby odbudowy domu są walką z czasem. Jak powodzianie z Wilkowa przeżyją ten okres? Czy będą musieli spędzić go w kontenerach?
- Rozmawiałem z tymi ludźmi i każdego odwodzę od tego pomysłu. Prognozy zapowiadają srogą zimę i uważam, że nikt nie powinien tam pozostać. Jednak decyzji nikomu nie mogę narzucić - mówi Grzegorz Teresiński, wójt Wilkowa. - Jako samorząd zapewniamy pomoc tym osobom na różne sposoby. Organizujemy
miejsca w domach opieki społecznej na terenie całego województwa. Część osób zdecydowała się na zamieszkanie u swoich rodzin.
Odbudowa Wilkowa potrwa kilka lat. W najbliższym czasie zaplanowano remont 15 km dróg, wodociągu, dwóch zespołów szkół, budynku gminnego oraz czterech świetlic wiejskich.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?