Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Oni walczą o swoje racje

Elżbieta Węgrzyn
– Początki były trudne. Mieliśmy do siebie pretensje o nieprzemyślane słowa – opowiadają Jarek Kwiatkowski i Daniel Pawłowski, wałbrzyscy raperzy występujący pod pseudonimami Jaroo i DLO. Duet ten podbił serca publiczności podczas czerwcowego finału konkursu „Wałbrzych ma Talent”, a jury wyróżniło go możliwością nagrania profesjonalnego demo i występem na tegorocznych Dniach Wałbrzycha.

Młodzi artyści pochodzą z Wałbrzycha, tutaj mieszkają oraz chodzą do Energetyka, gdzie poznają tajniki informatyki i elektroniki, a popołudniami piszą i rapują. Muzyka jest dla nich czymś więcej niż hobby. – To jest nasza druga droga, ale wiemy, że dziś z muzyki nie da się żyć – mówią zgodnie.
Jaroo i DLO są kumplami i współpracownikami, choć początek ich znajomości nie wróżył powstania artystycznej przyjaźni. Na szczęście poróżnieni znajomi szybko doszli do porozumienia i dziś wspominają to jak odległe czasy. Każdy z nich zaczynał pisać teksty samodzielnie. – Kolega z osiedla pisał i nagrywał się. Pomyślałem, że skoro ludzie go słuchają tego, co on mówi o sobie, to może i ja powinienem spróbować – opowiada Jarek, którego przygoda z własnymi autorskimi tekstami trwa półtora roku. Jarek wybrał rap, bo uważa, że to odpowiednia forma muzyki do mówienia o ważnych rzeczach. – Piszemy o tym jak powinno się żyć, o tym co nas otacza. Czasem też o konkretnych miejscach.

W tekstach młodych twórców nie znajdziecie tego, co jest stereotypowo kojarzone z rapem, czyli nawoływania do przemocy, defetyzmu, nagromadzenia wulgaryzmów, a także niechęci do policji i współczesnego porządku społecznego. Najważniejsza dla DLO i Jaroo jest prawda oraz szczerość. – To, co piszemy zależy od nastroju i emocji, a że zwykle mamy dobry humor, to i nasze teksty są pozytywne – wyjaśnia Daniel i dodaje, że dosadne słowa służą wszystkim raperom w wyrażaniu silnych uczuć. Na własny użytek artyści tworzą w domu niewielkie studio nagrań, a także improwizują na imprezach. W roku szkolnym trudno jest mi pogodzić naukę z muzyką. – Czas mamy tylko w weekendy, czasem też wieczorami piszemy teksty przez gg – opowiadają.
Rodzice akceptują ich pasję, bo wiedzą, że pisanie i rapowanie jest dla nich ważne, a nauczyciele ze szkoły DLO i Jaroo nie wiedzą, jaki drzemie w nich potencjał. Chłopaki na scenie tworzą zgrany team. Jarek śpiewa kawałki, które by można nazwać zwrotkami, zaś Daniel uzupełnia jego występ o elementy powtarzające się, które stanowią odpowiednik refrenu. Jarek nie przepada za „refrenami”, a Daniel doskonale sobie radzi z powtarzanym skandowaniem. Tak wykonywany przez nich wspólny kawałek wygląda jak rapowana rozmowa.

Chłopakom trudno jest przypomnieć sobie pierwszy tekst, jaki napisali razem, jeden z pierwszych z pewnością dotyczył agresji i piętnowania negatywnych zjawisk. Najlepiej jest im opisywać relacje międzyludzkie, gdzieś w tle pojawiają się też miejsca i Wałbrzych.
Rodzice, koledzy i koleżanki wspierają Jarka i Daniela, a gorący doping podczas finałowego koncertu najlepiej świadczył o tym, że rap z pozytywnym przesłaniem może się podobać i być doceniany.
Artykuł okazał się w Panoramie Wałbrzyskiej z 10 lipca 2012.

Oto fragment tekstu, jaki Jaroo i DLO zaprezentowali na występie finałowym:

Teraz wchodzę tu na scenę (i będę walczył o swoje racje)
Choćbym miał w tej walce polec wyjawię wam całą prawdę
słyszycie te wokale (które niszczą membranę)
To są głosy tych najlepszych, którzy znaleźli się w finale
Teraz walka o to kto zdobędzie mistrza
Kilkunastu zawodników (my wszyscy chcemy wygrać)
Brutalna rywalizacja to tutaj codzienność
Czekając na ostatni werdykt każdego czeka niepewność
[...]
Odpadli ci, którzy byli zbyt pewni
Teraz powiem wszystkim (niech wygra najlepszy…)!

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto