Konkurs rozstrzygnięty został w minionym tygodniu. O fotel sekretarza gminy Opole Lubelskie starały się dwie osoby. Jeden z kandydatów nie spełnił warunków, dlatego jego oferta została odrzucona. Burmistrz nie chce ujawniać nazwiska osoby, która odpadła na starcie. – Jest to nauczyciel z tytułem doktora, ale bez przygotowania i doświadczenia administracyjnego – twierdzi Dariusz Wróbel, burmistrz Opola Lubelskiego.
Na placu boju pozostał 51-letni Dariusz Turzyniecki z Krasnegostawu. - Od 1991 r. związany był z lokalnym samorządem. Pełnił m.in. funkcję sekretarza miasta Krasnegostawu, a przez ostatnie 13 lat był zastępcą burmistrza tego miasta – mówi Krzysztof Ryczek z Urzędu Miejskiego w Opolu Lubelskim. Odpowiadał tam m.in. za inwestycje i środki unijne.
Po ostatnich wyborach samorządowych w Krasnymstawie zmieniły się władze. Turzyniecki stracił pracę, bo nowa pani burmistrz nie przedłużyła z nim umowy.
- Czy to jest pański kolega? – pytamy burmistrz Opola Lubelskiego. – Znam pana Turzynickiego tak jak większość samorządowców z miast powiatowych z którymi dane mi było współpracować. Jesteśmy w dobrych relacjach, ale trudno mi mówić czy są to relacje koleżeńskie – przyznaje Dariusz Wróbel.
Z nowym sekretarzem umowa jeszcze nie została podpisana. Na razie nie wiadomo jakie honorarium będzie pobierał. – Mam nadzieję, że uda nam się podpisać umowę od 1 maja – zapowiada burmistrz Opola Lub.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?