We wtorek policjanci przedstawili 17-latkowi i jego o cztery lata starszemu kompanowi zarzut kradzież opla astry. Przyjechał nim do Poniatowej młody mieszkaniec gminy Borzechów.
- Podczas pobytu w Poniatowej opel uległ uszkodzeniu, w związku z czym 17-latek zaparkował go na parkingu przy dworcu PKS – opowiada st.asp. Rafał Fittler z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
Gdy policjanci wylegitymowali 17-latka okazało, że powinien być nie w Poniatowej ale w domu wychowawczym z którego wyszedł na przepustkę. Zanim policjanci odwieźli nastolatka do ośrodka, ten oświadczył im, że po samochód zgłosi się jego ojciec.
Ojciec chłopaka przyjechał do Poniatowej ale na parking opla nie znalazł. Zgłosił więc na policję kradzież. – Policjanci ustalili, że to dwaj koledzy 17-latka postanowili ukraść samochód i sprzedać na złomie w Kłodnicy – relacjonuje Fittler. Mieszkańcy gminy Poniatowa trafili do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszeli zarzut kradzieży samochodu. Grozi im do 5 lat wiezienia.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?