Holandia słynie z"tulipanowej dyplomacji". Maria Kaczyńska jako pierwsza znana osoba w naszym kraju dostąpiła tego zaszczytu. Jej kwiatowa imienniczka wyszła spod ręki mistrza Jana Lightarta. Wśród hodowców kwiatów cieszy się podobną estymą jak Gucci czy Armani w świecie mody. Stworzenie 50 centymetrów szlachetnej rośliny zajęło mu aż osiemnaście lat. Prezydentowa przyjęła go dwa lata temu w czasie oficjalnej uroczystości w Ambasadzie Królestwa Niderlandów. Otrzymała wówczas specjalną cebulkę opatrzoną numerem seryjnym 00001, certyfikatem oryginalności i hologramem.
- W ogrodzie mamy dwadzieścia cebul tulipanów "Maria Kaczyńska" - mówi Krystyna Rysiak z lubelskiego botanika. - Pięć kupiliśmy, resztę dostaliśmy od Ryszarda Jończyka, dyrektora Przedsiębiorstwa Nasiennictwa Ogrodniczego i Szkółkarstwa w Lublinie.
Być może grono kwiatowej arystokracji w naszym kraju się powiększy. Według doniesień PAP rozpoczęły się już pierwsze rozmowy, aby prezydencka para mogła wspólnie zakwitać co wiosnę. Możliwe, że powstanie także odmiana "Lech Kaczyński". Tulipan dedykowany prezydentowi RP miałby mieć biało-czerwoną barwę.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?