Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie spalajmy śmieci w domowych piecach - apeluje WIOŚ

Piotr Piesik
O tym, jak szkodliwe jest spalanie śmieci w piecach, łatwo się przekonać obserwując gryzący dym z palących się śmietników
O tym, jak szkodliwe jest spalanie śmieci w piecach, łatwo się przekonać obserwując gryzący dym z palących się śmietników Piotr Piesik
Pomorski Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska przekazał informacje o szkodliwości spalania śmieci oraz odpadów w domowych piecach. Warto się z nimi zapoznać i nie wrzucać odpadków do palenisk domowych.

Uzyskiwana temperatura spalania w domowych piecach lub kotłowniach wynosi od 200 do 500 stopni Celsjusza. Podczas gdy temperatura w spalarniach odpadów wynosi od 800 do 1200 stopni. Im wyższa temperatura tym proces spalania przebiega sprawniej a do środowiska przedostaje się mniej substancji szkodliwych mogących mieć wpływ na zdrowie okolicznych mieszkańców - informuje Pomorski WIOŚ.

Wydobywający się dym z komina w kolorze bladopomarańczowym lub w różnych odmianach czerwieni świadczy o wrzucaniu do pieca różnego rodzaju śmieci (plastiki, obierki, stare ubrania). Jeżeli dym z komina jest w kolorze czarnym albo białym może to oznaczać, iż w piecu spalane są węgiel albo drewno. Jakie konsekwencje prawne grożą za spalanie śmieci w piecach domowych?

W ustawie z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach wskazano, że termiczne przekształcanie odpadów prowadzi się wyłącznie w spalarniach odpadów lub we współspalarniach odpadów, z zastrzeżeniem art. 31. Wyjątek stanowi, że jeżeli spalanie odpadów w instalacjach lub urządzeniach przeznaczonych do tego celu jest niemożliwe ze względów bezpieczeństwa, marszałek województwa może zezwolić, w drodze decyzji, na spalanie odpadów poza instalacjami lub urządzeniami. Dla terenów zamkniętych właściwy jest regionalny dyrektor ochrony środowiska.

Kluczowym wydaje się rozumienie pojęcia spalarnia. Tym samym przez spalarnię rozumie się zakład lub jego część przeznaczone do termicznego przekształcania odpadów z odzyskiem lub bez odzysku wytwarzanej energii cieplnej, obejmującej instalacje i urządzenia służące do prowadzenia procesu termicznego przekształcania odpadów wraz z oczyszczaniem gazów odlotowych i wprowadzeniem ich do atmosfery, kontrolą, sterowaniem i monitorowaniem procesów oraz instalacjami związanymi z przyjmowaniem, wstępnym przetwarzaniem i magazynowaniem odpadów dostarczonych do termicznego przekształcania oraz instalacjami związanymi z magazynowaniem i przetwarzaniem substancji otrzymanych w wyniku spalania i oczyszczania gazów odlotowych.

Przepisy ustawy o odpadach wskazują więc jednoznacznie, że spalanie odpadów (śmieci) może odbywać się w spalarniach lub współspalarniach odpadów. Wprowadzając taki zapis jednoznaczne staje się, że ustawodawca musiał przewidzieć sankcje za naruszenie przepisów materialnych. Dlatego w przepisach karnych wspomnianej ustawy wskazano, że kto termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów podlega karze aresztu lub grzywny. W kodeksie wykroczeń wskazano, że kara aresztu trwa najkrócej 5, a najdłużej 30 dni i wymierza się ją w dniach. Natomiast karę grzywny wymierza się w wysokości od 20 zł do 5000 zł, chyba że ustawa stanowi inaczej. Karę grzywny w wymiarze maksymalnym oraz kary aresztu wymierza sąd. Wykroczenie to jest powszechne i może popełnić je każdy i trudno mówić tutaj o nieumyślności.

Natomiast jeżeli w wyniku spalania poza spalarniami lub współspalarniami odpadów występuje zagrożenie życia lub zdrowia albo pogorszenie stanu powietrza sprawca odpowiada za przestępstwo określone w art. 183 kodeksu karnego. Karą wówczas jest kara pozbawiania wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Należy zaznaczyć, że kontrolę w zakresie palenia śmieci (odpadów) poza instalacjami może przeprowadzić wójt, burmistrz, prezydent miasta. Także straż gminna (miejska) może przeprowadzić kontrolę tego czy pali się śmieci. Jeżeli w wyniku kontroli zostanie potwierdzone palenie śmieci strażnicy miejscy (gminni) od dnia 28 stycznia 2014 r. mogą nałożyć mandat do 500 zł. Podstawą takiego działania są zmienione przepisy wprowadzone rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 29 listopada 2013 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 55). W przypadku odmowy przyjęcia mandatu strażnik kieruje sprawę o ukaranie do sądu rejonowego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto