Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Opole Lubelskie pokazało dziennikarzom "Owocne inwestycje" (ZDJĘCIA)

Agnieszka Ciekot
Gmina Opole Lubelskie finiszuje z unijnym projektem „Nowa marka – silny region. Kompleksowa budowa marki regionu Opola Lubelskiego”. Dziś efekty swojej pracy urzędnicy pokazali dziennikarzom.

Przez ponad rok urzędnicy budowali markę gospodarczą regionu Opola Lubelskiego, podejmowali różnorodne działania i wydawali swoje i unijne pieniądze. A tych poszło w sumie ponad 700 tys. zł. – Naszym głównym celem było tworzenie lepszego klimatu do inwestowania chociażby za sprawą Centrum Obsługi Inwestora, które w sierpniu zacznie działać – podkreślał Dariusz Wróbel, burmistrz Opola Lubelskiego.

Urzędnicy liczą, że dzięki projektowi „Nowa marka – silny region” o Opolu Lubelskim zrobi się głośno w Polsce, a także na świecie. A inwestorzy będą chcieli lokować tu swoje pieniądze tworząc nowe miejsca pracy. Zachęcić ma do tego m.in. nowe hasło promocyjne Opola „Owocne inwestycje”. – Chcielibyśmy, żeby wybudowana została u nas fabryka Hyundaia, ale biorąc pod uwagę naszą specyfikę to spodziewamy się zainteresowania w określonej branży (red. rolno-spożywczej). Choć nie stajemy okoniem dla innych branż. Przykład z ostatnich miesięcy, zainteresowanie naszą gmina przejawiała firma farmaceutyczna – mówił.

Zdaniem właścicieli firm, które już działają na terenie gminy Opole Lubelskie, na efekty wspólnych działań trzeba będzie poczekać parę lat. - Początkowo nie byłam entuzjastką tego całego pomysłu. Widząc cel i to jak szeroki zakres ma nowa marka Opola przekonałam się, że to ma głęboki sens – zapewniała Anna Pyć, właścicielka gospodarstwa rybackiego Pstrąg Pustelnia.

Gmina pochwaliła się dziennikarzom nowymi folderami, gadżetami i filmem promocyjnym. W nich pokazała to z czego słynie. Z produkcji owoców. Według burmistrza do produkcji owoców, w tym malin, nie można się tylko ograniczać. - My oczekujemy, aby tu powstawały jeszcze inne zakłady. Te, które spełniają nasze oczekiwania. Potrzebujemy przetwórców, aby wyprodukowane przez nas owoce móc bliżej przetwarzać – podkreślał Sławomir Ziętek, wice prezes spółki FruVitaLand, która skupia obecnie 130 członków i rocznie przygotowuje do przetwórstwa ok. 30 tys. ton owoców.

Dziennikarze odwiedzili też Pstrąg Pustelnię, Winnicę Solaris i centrum logistyczne w Piotrawinie wybudowane przez spółkę FruVitaLand.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opolelubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto