Wczoraj (01.06.2011r.) około godziny 18:50 zadzwonił alarmowy telefon dyżurnego Policji. Zgłaszający poinformował policjantów, że w Zakrzowie osobowy golf uderzył w ogrodzenie posesji. Gdy policjanci dotarli na miejsce okazało się, że w samochodzie nikogo już nie ma. Volkswagen nie miał również tablic rejestracyjnych.
Funkcjonariusze szybko ustalili, że samochodem jechali trzej młodzi mężczyźni.
Straty po wczorajszej burzy
Ustalili również rysopis jednego z nich. Po kilku minutach poszukiwań mężczyzna został zatrzymany. Jak się później okazało to właśnie on kierował samochodem. W wydychanym powietrzu miał dwa promile alkoholu. Pasażerami auta byli jego brat i kolega. Po kolizji, aby utrudnić identyfikację właściciela samochodu, jeden z nich zdemontował tablice rejestracyjne.
26-letni mężczyzna przyznał się do stawianego mu zarzutu kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Teraz grożą mu dwa lat więzienia oraz utrata prawa jazdy.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?