Chodzi o kurs z zakresu kwalifikowanej pierwszej pomocy. - Od lipca 2013 roku przeprowadziliśmy ponad 20 takich kursów na terenie całego kraju szkoląc ok. 750 strażaków – mówi Paweł Górka z OSP w Opolu Lubelskim, która w swoich szeregach ma doświadczonych ratowników medycznych. Na co dzień ratują oni życie jeżdżąc w karetkach ratunkowych. A w wolnych chwilach szkolą strażaków.
Zazwyczaj kurs trwa ponad 60 godzin. I jego głównym celem jest przygotowanie strażaków do działań z zakresu ratownictwa medycznego. Bardzo często zdarza się przecież tak, że na miejscu wypadku pierwsi pojawiają się strażacy, a nie karetka. - Strażaków jest zdecydowanie więcej niż dostępnych karetek. I często, gdy karetka jest niedostępna na wezwanie jadą strażacy – podkreśla.
Podczas kursu strażacy nabierają fachowej wiedzy i umiejętności. Uczą się jak prowadzić resuscytację z użyciem rurek krtaniowych, defibrylatora oraz zabezpieczać pacjenta po urazach do czasu przyjazdu karetki. - Po ukończeniu takiego kursu i zdaniu państwowego egzaminu strażak otrzymuje tytuł „ratownika”. Są to najwyższe uprawnienia medyczne dla osób bez wykształcenia medycznego – dodaje Górka.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
