Pobicie w Poniatowej. O sprawie zaalarmował nas jeden z mieszkańców Poniatowej, który przy hotelu Tukan zauważył policyjny radiowóz i wóz strażacki. – Pracownicy jednej z firm z Opola Lubelskiego zorganizowali sobie śledzika. Tak się bawili, że pobili właścicieli lokalu – relacjonował nasz Czytelnik.
Policja nie informowała mediów o tym incydencie. Dziś Komenda Powiatowa Policji w Opolu Lubelskim potwierdziła informację jaką otrzymaliśmy od Czytelnika. Do zdarzenia doszło w miniony piątek. Do Tukana przyjechało samochodem należącym do jednej z opolskich firm czterech mężczyzn. Panowie bawili się na imprezie zakrapianej alkoholem.
- W trakcie doszło do awantury. Właściciel hotelu zgłosił, że został pobity i ci sami sprawcy podpalili łóżko w pokoju hotelowym – informuje st.asp. Rafał Fittler z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim. Mężczyźni odjechali z miejsca zdarzenia. Nie pozostali jednak zbyt długo bezkarni. Policjanci zatrzymali całą czwórkę. – Są to mieszkańcy gminy Opole Lubelskie w wieku od 21 do 42 lat – dodaje.
Trafili do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieli usłyszeli zarzuty. Najpoważniejsze usłyszał najstarszy z nich. – 42-latek został oskarżony, że wspólnie i w porozumieniu z kolegami dokonał pobicia właściciela i podpalenia wyposażenia pokoju powodując straty w wysokości 5 tys. zł – mówi Rafał Fittler. Wobec niego prokurator zastosował dozór policyjny i poręczenie majątkowe w wysokości 3 tys. zł. Jego kompani otrzymali tylko dozór policyjny.
- Wczoraj cała czwórka złożyła zawiadomienie, że to oni zostali pobici przez właściciela hotelu – informuje opolska policja.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?