Do zdarzenia doszło w środę w Poniatowej. – Do 68-latki zadzwonił mężczyzna, podający się za jej syna Tomasza – opowiada aps. Edyta Żur, rzecznika Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lub. – Mężczyzna rozpłakał się, mówił że przebywa w szpitalu bo ma połamane żebra i czeka go kosztowny zabieg na który potrzebuje pieniędzy.
Oszust prosił kobietę, aby ta dała mu 80 tys.zł. Ostatecznie zadowolił się 69 tys. zł, które 68-latka poszła szybko wypłacić z banku. Kobieta została dokładnie poinstruowana jak ma zapakować pieniądze i komu je przekazać. - 68 tys. zł miała schować do metalowej puszki, natomiast tysiąc złotych dać koledze oszusta, który przyszedł po odbiór przesyłki – relacjonuje asp. Żur.
Gdy żądania kobieta spełniła zadzwoniła do swojego syna i wtedy wyszło na jaw, że została oszukana. - Wówczas okazało się, że syn jest zdrowy i nie dzwonił do matki z prośbą o pożyczkę - dodaje.
Kobieta powiadomiła policja, która dysponuje rysopisem mężczyzny, który odebrał pieniądze. Miał około 180 centymetrów wzrostu, smukłej budowy ciała, włosy czarne zaczesane do tyłu. Mężczyzna posiadał charakterystyczne baki.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?