W sumie w czwartek sprawdzono w gminie Radecznica trzy gospodarstwa. Impulsem do interwencji był sygnał od anonimowego informatora. Kontroli dokonywali funkcjonariusze policji razem z pracownikiem gminy i lekarzem weterynarii:
- W obejściu jednego z rolników policjanci zastali zaniedbane zwierzęta. 48-letni właściciel zwierząt był nietrzeźwy. W organizmie miał 2,7 promila alkoholu - mówi Joanna Kopeć z zamojskiej policji.
Zwierzęta były zaniedbane, brudne i wychudzone. Nie było przy nich pojemników na karmę i wodę. Lekarz weterynarii stwierdził brak dbałości o zwierzęta i zły stan pomieszczeń, w których były trzymane. O dalszym losie klaczy i krowy zadecyduje wójt gminy Radecznica.
Za znęcanie się nad zwierzętami grozi kara do roku więzienia.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?