To była największa studniówka 2015 w powiecie opolskim. W sobotę w Domu Weselnym „Szczekarkówka” koło Wilkowa na balu bawiło się aż pięć klas technikum, które działają w ramach Zespołu Szkół Zawodowych w Opolu Lubelskim.
W tym roku uczniowie odstąpili od szkolnej tradycji. Do tej pory bale studniówkowe organizowane były w murach szkoły. – W tym roku chcieliśmy mieć bal w jednym miejscu, żeby było wygodniej. W poprzednich latach bywało, że polonez tańczony był na hali sportowej, a część imprezowa odbywała się w szkole. Trzeba było biegać między jednym a drugim budynkiem – tłumaczyli maturzyści z Opola Lubelskiego.
Teraz cała impreza odbyła się na jednej wielkiej sali. – Mam nadzieję, że dzisiejszą noc zapamiętacie do końca życia, bo studniówkę ma się tylko raz – mówiła do uczniów Anita Wrona, dyrektor ZSZ im.S. Konarskiego w Opolu Lubelskim. – Powiem wam jedną najważniejszą rzecz. Wszystko co teraz zdarzy się w waszym życiu zależy tylko i wyłącznie od was.
Maturzyści nie szczędzili nauczycielom i wychowawcom ciepłych słów. Ci nie pozostali dłużni. – Słuchając waszych podziękowań zawsze mamy takie wrażenie, że są one niepotrzebne, dlatego, że tak naprawdę to my czerpiemy od was radość i pozytywną energię – podkreślała dyr. Wrona.
Po przemówieniach i podziękowaniach przyszedł czas na najważniejszy punkt każdej studniówki, czyli tradycyjnego Poloneza. Zatańczyli go najpierw nauczyciele, którym asystowali uczniowie. A potem oni sami.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?