Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szkoła w Kazimierzu za duża na potrzeby gminy? Burmistrz zapewnia, że sale będą zajęte

Termin oddania nowej szkoły w Kazimierzu mija dopiero pod koniec roku, ale już teraz radni zastanawiają się czy budynek nie okaże się za duży. Jak zapewnia burmistrz miasta, takiego problemu nie ma.

Jeśli wszystkie prace zakończą się zgodnie z planem szkoła zostanie oddana do użytku pod koniec tego roku. Pierwsze lekcje miałyby się w niej rozpocząć od drugiego semestru roku szkolnego 2016/2017. Choć ten termin wydaje się odległy, pytania o to, kto będzie uczył się w nowej szkole padły już na obradach sesji Rady Miasta i Komisji Oświaty w Kazimierzu.

- Reorganizacja oświaty w gminie uzależniona jest przede wszystkim od reformy edukacyjnej wprowadzonej przez minister Zalewską. Teraz planujemy, żeby dzieci z młodszych oddziałów, czyli klas 1-4, zostały w szkołach gminnych, a starsze, czyli 4-8 uczyły się w szkole w Kazimierzu. Chcemy, żeby najmłodsi uczniowie mieli możliwość nauki w swoim miejscu zamieszkania – wyjaśnia burmistrz Kazimierza Dolnego Andrzej Pisula.

Jak twierdzi burmistrz, zapełnienie klas w dużym budynkach nowej szkoły nie powinno być problemem: - Choć teraz jeszcze nie widać sal, bo musimy poczekać do końca prac, to jestem pewien, że szkoła będzie pełna. Chcemy zrobić wszystko, żeby od lutego tętniła życiem - zapewnia.

Nic nie wskazuje też na to, żeby w nowej szkole utworzono rozwiązane po wybuchu liceum. - Musimy zobaczyć czy będzie zapotrzebowanie i dofinansowanie. Poza tym liceami zajmuje się Starostwo Powiatowe. Jeśli jednak będzie takie zapotrzebowanie i szkoła mogłaby się samofinansować, rozważymy ten pomysł. To jednak sprawa bardzo trudna i czasochłonna - tłumaczy burmistrz.

Choć z zewnątrz szkoła jest już niemal gotowa, wciąż pozostają do wykonania prace wykończeniowe. Wykonawca będzie musiał m.in. ułożyć płytki i zamontować w budynkach centralne ogrzewanie. Powoli do szkoły zakupywany będzie sprzęt.

Najważniejszą sprawą w najbliższym czasie będzie jednak zabezpieczenia skarpy. – Zmieniana była technologia zabezpieczenia skarpy, musiał powstać nowy projekt, który do końca lipca będzie gotowy. Czekamy także na zmianę pozwolenia na budowę – potwierdza burmistrz.

Wymagające będzie też zamontowanie specjalnych aluminiowo-szklanych konstrukcji przy łączniku – tunelu łączący oba budynki. – W tej chwili prowadzone są uzgodnienia projektowe odnośnie łącznika między dwoma segmentami. Trwają konsultacje projektanta z wykonawcą – wyjaśnia burmistrz.

Bądź na bieżąco. Polub nas na Facebooku!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto