Rok temu gmina Karczmiska dostała pieniądze z programu „Maluch 2014” na uruchomienie żłobka. Niestety dotację musiała zwrócić do ministerstwa pracy i polityki społecznej, bo nie zdążyła na czas zakończyć całego przedsięwzięcia. Urzędnicy twierdzą, że wina leży po stronie firmy, która miała zaadoptować budynek po byłym ośrodku zdrowia w Karczmiskach na potrzeby żłobka.
Czytaj także: Był ośrodek, będzie żłobek dla dzieci
– Wszystkie prace miały zakończyć się pod koniec października, niestety byliśmy na tamten czas w powijakach. Wykonawca nie wywiązał się z umowy. Musieliśmy rozwiązać ją – tłumaczy Janusz Goliszek, wójt gminy Karczmiska.
W tym roku gmina złożyła po raz drugi wniosek i otrzymała 1,2 mln zł dofinansowania z programu „Maluch 2015”. O przyznanej gminie dotacji na uruchomienie żłobka poinformowała podczas poniedziałkowej wizyty w Karczmiskach Elżbieta Seredyn, wiceminister pracy i polityki społecznej.
Urzędnicy nie czekają na podpisanie umowy z ministerstwem. Ogłosili już przetarg na dokończenie prac remontowych i zakup wyposażenia do żłobka. W przyszłym tygodniu otwarte mają zostać oferty przetargowe. – Do zrobienia pozostało jeszcze bardzo dużo. Wszystkie prace wewnątrz, bo poprzednia firma w ciągu kilku miesięcy zrobiła niewiele – mówi Goliszek.
Placówka sprawować ma opiekę nad dziećmi w wieku od 1,5 roku do 3 lat. Utworzone mają zostać dwie grupy liczące w sumie 30 maluchów. - Moim pobożnym życzeniem jest, aby w grudniu żłobek zaczął działać – dodaje wójt gminy Karczmiska.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
