Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    @inteligent Niezupełnie masz masz rację, a właściwie... nie masz jej. Piękno języka naszego polega m.in. na tym, iż posiada on wiele synonimów. W tym wypadku "trzeźwy" i "pijany" są właśnie synonimami. Ich użycie jest więc dowolne. I wcale nie jest nadużyciem zastosowanie w odniesieniu do człowieka pijanego określenia "nietrzeźwy-trzeźwy", ale skorzystaniem z jednego z synonimów właśnie. A zadaniem odbiorcy (czytelnika) jest skojarzenie - czy chodzi o stan umysłu, czy stan po spożyciu alkoholu. Poza tym, określenie "pijany" jest lekko pejoratywnym określeniem, którego nawet kodeks drogowy nie przewiduje, ani żadne ustawy o ruchu drogowym. Szanuj więc język polski, jak to deklarujesz, ale rozsądnie :)

    KOD

    Polecamy!