Burmistrz Poniatowej wciąż szuka zastępcy!

Od wyborów samorządowych minął już ponad miesiąc i wciąż wielką niewiadomą pozostaje, kto będzie pomagał nowemu burmistrzowi Poniatowej rządzić miastem. Zygmunt Wyroslak, który pokonał w dogrywce urzędującą dwie kadencję Lillę Stefanek, nie śpieszy się z decyzjami personalnymi.

Z końcem grudnia zastępcą przestał być bliski współpracownik Stefanek, Krzysztof Zubrzycki. Ale nie został on wyrzucony na bruk. Dalej będzie pracował w Urzędzie Miejskim w Poniatowej. - Od 1 stycznia pan Zubrzycki wrócił na swoje poprzednie stanowisko – mówi Zygmunt Wyroślak, burmistrz Poniatowej. Czyli kierownika wydziału rozwoju gminy, gospodarki nieruchomościami i rolnictwa.

Pokój w którym przez cztery minione lata urzędował Krzysztof Zubrzycki pozostaje jak na razie pusty. Kiedy się do niego wprowadzi nowy zastępca burmistrza i kto nim zostanie tego nie chce na razie ujawniać nowy gospodarz gminy. – Dlaczego tak długo burmistrz nie powołuje swojego zastępcy? Czy rzeczywiście w jego otoczeniu nie ma nikogo kto by się nadawał na to stanowisko? – pyta nas jeden z mieszkańców miasta. – Zastępcę będę miał, ale na razie jeszcze trochę poczekajmy – odpowiada wymijająco Wyroślak. Ile? – W pierwszym kwartale tego roku się wszystko wyjaśni – zapewnia.

Na giełdzie pojawiają się dwa nazwiska. Paweł Karczmarczyk z Prawa i Sprawiedliwości, który w drugiej turze poparł Wyroślaka. Drugim wymienianym kandydatem na zastępcę burmistrza Poniatowej jest Zbigniew Młyniec – kandydat PSL do sejmiku województwa. Burmistrz Poniatowej zapewnia, że żaden z nich nie będzie jego zastępcą. – Muszę wybrać sobie osobę pod rozwiązywanie problemów gminy, a nie pod politykę – ucina. Zastępcą Wyroślaka ma być osoba z gminy Poniatowa.

Waszym zdaniem, kto powinien zostać zastępcą burmistrza Poniatowej? Zapraszamy do dyskusji!