Dzień przed Dniem Wszystkich Świętych. Wielki ruch przy opolskim cmentarzu (ZDJĘCIA)

- Porządkowałam groby w miniony weekend. Dziś przyszłam zobaczyć jak to wszystko wygląda i czy liści nie napadało zbyt wiele – mówiła nam Grażyna Olszewska, którą spotkaliśmy na opolskim cmentarzu. Pani Grażyna w tym roku zdecydowała, że nie będzie kupowała wiązanek ze sztucznych kwiatów. Postawiła na chryzantemy. – Są tak piękne, jak mało którego roku. A wybór jak pani widzi jest przeogromny, no i cena w zasadzie na każdą kieszeń – przekonywała.

W czwartek przed cmentarzem w Opolu Lubelskim trudno było znaleźć wolne miejsce. Sprzedawcy opanowali każdy metr pobocza, a że nie wszyscy zmieścili się niektórym przyszło stać na chodniku. I wszędzie gdzie człowiek nie spojrzał widać było chryzantemy. Białe, żółte, herbaciane, bordowe, fioletowe. – Do wyboru do koloru, które podać – zaczepił nas jeden ze sprzedawców. – Miniaturkowe mam po 10 i 15 zł, a te z grubym kwiatem po 20 zł. Mogę coś opuścić jak pani weźmie dwie doniczki – zachęcał do kupienia.

- Pogoda dopisała nam tej jesieni to i kwiaty mamy piękne. Choć zawsze jest obawa, czy aby zdążą rozkwitnąć na Wszystkich Świętych – mówiła inna ze sprzedawczyń. - A, że są wyjątkowo piękne to i chętnych na nie brakuje – dodała starsza pani, która kupiła cztery donice okazałych chryzantem.

Ale nie tylko chryzantemy szły w czwartek jak świeże bułeczki. Kto nie kupił zniczy robił ostatnie zakupy. Tu też wybór sprzedawcy mieli bardzo duży. A ceny zróżnicowane, od 2 zł do 35 zł. – Klienci nie patrzą na cenę, szukają czegoś co jest ładne i nieoblatane – usłyszeliśmy od sprzedawczyni zniczy.

Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas