Egzamin gimnazjalny 2013: Mieszane uczucia gimnazjalistów z Opola po drugim dniu egzaminów

W opolskiej „Dwójce” w tym roku egzaminy gimnazjalne zdaje 59 uczniów. W środę zmierzyć musieli się z królową nauk, czyli matematyką, a także fizyką, chemią i przedmiotami przyrodniczymi – biologią i geografią.

Gimnazjaliści, których zapytaliśmy po egzaminach o wrażenia, jak jeden mąż zgodnie twierdzili, że najbardziej obawiali się drugiego dnia egzaminów. Ale już co do przedmiotów, które im przysporzyły szczególnych kłopotów byli podzieleni.

- Matematyka i chemia była o wiele łatwiejsza niż wczoraj polski. Trudna była przyroda, szczególnie podchwytliwe były pytania z biologii – przyznają Marlena Fredo i Weronika Furga, trzecioklasistki z Gimnazjum nr 2 w Opolu Lubelskim, w którym tegoroczny egzamin pisały trzy klasy.

Nie dla wszystkich jednak test z przedmiotów przyrodniczych okazał się trudny. – Przyroda poszła jak przysłowiowa bułka z masłem. Trudne były zadania otwarte z matematyki. Ciężko było je obliczyć – mówią z kolei Dagmara Woś i Sebastian Kuś.

Jak się okazało tremę przed egzaminami mieli nie tylko uczniowie, ale również nauczyciele.

– Dla nas to też jest stres, bo egzaminy są podsumowaniem również pracy nauczycieli – przyznaje Jerzy Kramek, dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Opolu Lubelskim. – I obawa najważniejsza to są procedury, aby niczego nie przegapić i aby wszystko poszło zgodnie z nimi. Mam nadzieję, że z tego wywiązaliśmy się bardzo dobrze – dodaje.

W czwartek ostatni dzień egzaminów. Gimnazjaliści zdawać będą język obcy. Jak im poszło zobaczymy na przykładzie Gimnazjum nr 1 w Opolu Lubelskim.

Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!