W poniedziałek w Kłodnicy, w gm. Wilków, doszło do awantury pomiędzy dwoma mieszkańcami Lublina. Jeden z nich powiadomił policję. Tymczasem drugi, 39-latek, wsiadł bez zgody do auta kolegi i odjechał.
- Funkcjonariusze domyślając się, że mężczyzna będzie zmierzał w kierunku Lublina, udali się w pościg za uciekinierem. Zatrzymali go w Opolu Lubelskim – informuje asp. Edyta Żur, rzecznik prasowy opolskiej policji.
- Kierowca nie chciał wyjść z samochodu. Dopiero po założeniu kajdanek udało się mężczyznę uspokoić – mówi. Po badaniu alkomatem okazało się, że był pijany. Miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.
I to nie było jedyne przewinienie krewkiego mieszkańca koziego grodu. Jak się okazało po drodze do do Lublina staranował ogrodzenie w Łaziskach i znak drogowy w Opolu. 39-latek spędził noc w policyjnym areszcie.
Teraz przed sądem będzie odpowiadał za kradzież, jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?