Mieszkańcy Puszna Skokowskiego: Zróbcie coś z tym skrzyżowaniem! ZDJĘCIA

- Wyjeżdżając z Puszna nie widzimy, czy coś jedzie od Opola i Wandalina. Rosnące przy drodze krzaki i skarpa ograniczają widoczność. Ginie 300 metrów skrzyżowania. I zawsze gdy dochodzi do kolizji jest takie samo tłumaczenie: wyjeżdżał z Puszna i nie widział – przyznaje Mariusz Gołofit, jeden z mieszkańców wsi.

Sprawa niebezpiecznego skrzyżowania w Pusznie Skokowskim odżyła ponownie po ostatniej kolizji drogowej do której doszło w listopadzie. – Naszym zdaniem trzeba powycinać krzaki, ustawić znaki, ściąć skarpę która ogranicza widoczność i położyć około 30 metrów nowej nawierzchni. Wtedy będzie bezpiecznie – uważa Andrzej Adamczyk, sołtys Puszna Skokowskiego. – Pasowałoby też ustawić lustro, ale nie wiem czemu zarządca drogi broni się przed tym – dodaje Gołofit.

Zarząd dróg wziął się już do roboty. – Powycinaliśmy krzaki od strony Wandalina. Na wiosnę wyremontowana zostanie nawierzchnia na skrzyżowaniu. Będzie tylko remont, ponieważ nie mamy środków na zmianę nawierzchni tak jak chcą tego mieszkańcy – tłumaczy Emilia Rzepka, dyrektor ZDP w Opolu Lub.

Właściciel drogi na razie nie planuje wprowadzenia dodatkowego oznakowania. Drogowcy zamierzają poprawić tylko linie rozgraniczające do zatrzymywania się. – A jeśli chodzi o skarpę to znajduje się ona poza pasem drogowym. Musimy mieć zgodę właściciela, aby można było ją ściąć i poprawić widoczność – dodaje.

Drogówka nie jest przekonana co do konieczności ustawienia lustra na skrzyżowaniu. – Jeśli wytniemy krzaki i poprawimy skarpę to nie wiem czy jest zasadne stawianie tam lustra. W tej kwestii wypowiedzieć musi się też policja – uważa dyrektor ZDP.

Tymczasem policja nie ma żadnych wątpliwości. – Każdy dodatkowy element, który poprawiłby widoczność na tym skrzyżowaniu niewątpliwie przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa – odpowiada asp. Edyta Żur, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.

Zdaniem policji, jeśli zarządca drogi wywiąże się ze wszystkich ustaleń jakie zapadły podczas spotkania z mieszkańcami na tym skrzyżowaniu będzie bezpieczniej.

Póki co kierowcy powinni pamiętać, że w rejonie skrzyżowania obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 kilometrów. – Kierowcy muszą przestrzegać przepisów i respektować znaki. Powinni się zatrzymać i rozejrzeć, a nie jechać prosto – radzi dyrektor Rzepka.

Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!