W piątkowy poranek, 14 sierpnia, policjanci z Opola Lubelskiego dostali informację o kilku pożarach, do których doszło w krótkich odstępach czasu m.in. w na terenie miejscowości Poniatowa, Dąbrowa Wronowska i Plizin.
- Wszystko wskazywało na to, że powodem pożarów nie była susza, lecz celowe, świadome działanie człowieka – informuje nadkom. Renata Laszczka-Rusek, rzecznik prasowy Lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji.
Niezawodna okazała się pomoc świadków. Okoliczni mieszkańcy widzieli młodego mężczyznę, wybiegającego z lasu i przekazali policjantom jego rysopis. Dzięki tym informacjom, jeszcze tego samego dnia przed południem, mężczyzna został złapany przy ul. Młynki w Poniatowej. Okazał się nim 21-letni mieszkaniec tej miejscowości. Młody mężczyzna znany był już policjantom, gdyż wcześniej wchodził w konflikt z prawem.
- W trakcie prowadzących czynności policjanci ustalili, że łącznie doszło do co najmniej dziesięciu umyślnych podpaleń kompleksów leśnych – mówi Laszczka-Rusek. - W wyniku podłożenia ognia spaleniu uległo poszycie leśne oraz nadpalony został drzewostan na obszarze około 1,7 ha lasów – dodaje.
Zatrzymany 21-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Opolu Lubelskim. Funkcjonariusze wnioskowali o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu, lecz decyzją prokuratora zastosowany został dozór. 21-latek ma siedem razy w tygodniu zgłaszać się do jednostki policji.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
