W Markuszowie powiało grozą, gdy na ulicy pojawił się mężczyzna z siekierą w ręku. Chodził po miasteczku i groził przechodniom.
- Dyżurny policji został powiadomiony, że w centrum Markuszowa znajduje się nietrzeźwy mężczyzna, który trzymając siekierę w dłoni grozi przechodniom i uszkadza znaki drogowe - mówi mł. asp. Ewa Rejn-Kozak z puławskiej policji.
Nasi funkcjonariusze zatrzymali agresora, 37-latka z gminy Markuszów. Był nietrzeźwy. Został umieszczony w areszcie. Jak się jednak okazało, mężczyzna wzywający policję też miał coś na sumieniu.
W związku z tym, że w przeszłości nie zapłacił grzywny nałożonej na niego przez sąd, została mu ona zamieniona na karę dwóch miesięcy aresztu. I ta kara "wisiała" nad nim, bo nie zgłosił się do zakładu karnego. Teraz 52-latek z gminy Markuszów został zatrzymany i najbliższe dwa miesiące spędzi w zakładzie karnym.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
