To tylko niektóre zagadnienia jakie zostały poruszone podczas piątkowego wykładu dla słuchaczy opolskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Punktem wyjścia do rozważań i dyskusji stanowiły przytoczone, przez ks. dr Marka Pytko z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego im.Jana Pawła II w Lublinie, wyniki badań przeprowadzonych na grupie tysiąca mieszkańców Lublina i Warszawy. A te są zatrważające. Jak się okazuje przeciętny ojciec rodziny poświęca dziennie na oglądanie telewizji 5,5 godziny. Natomiast na rozmowę ze swoim dzieckiem tylko 7 minut.
– Przeciętny Kowalski powinien zdawać sobie sprawę z tego jakie treści do niego docierają i co konsumuje. A tak nie jest. Stąd jest potrzeba duchowej lektury mediów – przyznaje ks. Marek Pytko, medioznawca.
Jak zauważa duchowny, dziś przyszło nam żyć w świecie informacji zmediowanej.– Wszystko zależy przez kogo ta informacja przejdzie, przez jaką siatkę. Przynosi ona wówczas takie a nie inne owoce – mówi. Cechą dzisiejszych mediów masowych jest wymieszanie elementów społecznych, politycznych, gospodarczych, religijnych i wielu innych. – Dlatego nie łatwo jest odnaleźć drogę do rozwoju osobistego - przyznaje ksiądz Pytko.
Medioznawcza z KUL podkreśla, że siła uderzenia mediów nie polega głównie na treści, która jest przekazywana. – Choć to też. Ale na pierwszym miejscu chodzi o formę. Każde medium, które włączamy, radio czy telewizję, najpierw konsumujemy formę, a dopiero później treść – tłumaczy duchowny i dodaje: każde medium jest przesłaniem ponieważ ze względu na formę przynosi w człowieku takie a nie inne rezultaty.
Aby w całej tej współczesnej rzeczywistości w której przyszło nam żyć nie zgubić się potrzebny jest każdemu właściwy klucz do odczytu mediów. Jak tłumaczył słuchaczom UTW medioznawcza, są trzy podstawowe poziomy w czytaniu wszystkich przekazów medialnych. Pierwszy czyli to co jest powiedziane, napisane, pokazane. Drugi: to co chce się powiedzieć pomiędzy napisanymi słowami. I trzeci kluczowy: co ten co to napisał chce od nas uzyskać i jaki efekt chce osiągnąć.
– Każda informacja zawsze pozostawia w nas skutki. Pozytywne lub negatywne. Dlatego w duchowej lekturze mediów ważne jest to by czytać i wybierać właściwe źródła informacji – przekonuje ks. Marek Pytko. – Nie wszystkie media są identyczne. Wiele ma niezwykle pozytywny wpływa na społeczeństwo. Mam tu na myśli media publiczne, po roku 1989 – podkreśla. Według duchownego problem jest z mediami prywatnymi i komercyjnymi. - Nie zawsze ich celem jest budowanie człowieka i służenie jemu. Często mają one wyznaczony cel finansowy, chodzi o zarabianie dużych pieniędzy. Choć to co prywatne nie oznacza złe - zauważa.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?