Z inicjatywą wyszedł Marek Plis, wiceprezes stowarzyszenia skupiającego osoby noszące nazwisko Plis. – Podczas lipcowego zjazdu naszego rodu zaapelowałem do Plisów rozsianych po całym świecie o włączenie się w akcję pomocy dla Wilkowa. Zorganizowaliśmy zbiórkę artykułów szkolnych i pieniędzy za które kupiłem książki do szkolnej biblioteki w Wilkowie – opowiada Marek Plis, na co dzień mieszkaniec Opola Lubelskiego.
Na apel Stowarzyszenia Rodu Plisów odpowiedziało Przedszkole „Złota Rybka” z Gdańska. Tam pieniądze zbierały przedszkolaki. – Dyrektorem tego przedszkola jest aktywna działaczka naszego rodu, Maryla Plis, która zorganizowała u siebie akcję „Dzieci z Gdańska – dzieciom z Wilkowa” – dodaje.
Przekazanie książek połączone zostało z niecodzienną lekcją historii. Pomysłodawca akcji przedstawił uczniom zarys historii rodu Plisów, który jak się okazuje swe korzenie wywodzi z parafii Wilków.
Stowarzyszenie Rodu Plisów działa od 2002 r. Siedzibę ma w Rudzianicach koło Iławy. Organizacja skupia osoby noszące nazwisko Plis, ale nie koniecznie są to osoby spokrewnione ze sobą. Plisowie żyją na całym świecie. W Stanach Zjednoczonych, Japonii, Brazylii, Norwegii, Rosji, na Ukrainie i Polsce. W naszym kraju są trzy duże skupiska rodzin Plisów. Żyją one na Podlasiu, w Kolbuszowej (Małopolska) i w powiecie opolskim. – Mamy 345 udokumentowanych rodzin Plisów – przyznaje Marek Plis.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?