Fabuły nikomu nie trzeba przedstawiać. Ciężko również znaleźć kogoś, kto nigdy nie oglądał „Rancza”. Perypetie mieszkańców Wilkowyj (w rzeczywistości wieś Jeruzal w województwie mazowieckim) zna większość Polek i Polaków. Choć wydawać się może, że to stali bywalcy ławeczki przed sklepem „U Więcławskiej” zdobyli największą sympatię widzów. Do tego stopnia, iż na słynną ławeczkę przyjeżdżają wycieczki z całego kraju.
Być jak Hadziuk, Solejuk, Japycz i Pietrek
Każdy widz, który uważa się za specjalistę owego serialu wymieni skład ławeczki w nocy o północy. Aktorzy, którzy wcielili się w role mieszkańców wsi, a do tego smakosze taniego wina, do dziś podkreślają, że są zaskoczeni tak wspaniałym i ciepłym odbiorem ich ról.
Co więcej, widzowie ich pokochali. Do tego stopnia, że do serialowych Wilkowyj przyjeżdżają wycieczki z różnych zakątków kraju. Bo jak być fanem serialu nie siadając choć raz na miejscu Hadziuka, Solejuka, Japycza czy Pietrka? Wystarczy prześledzić media społecznościowe, by utwierdzić się w przekonaniu, iż „Ranczo” to serial dla wielbicieli typowych w naszym kraju postaw. A te jak widać potrafią bawić do łez.
Codziennie na instagramie wpisując #Ranczo lub #Wilkowyje można dostrzec nowe zdjęcia miłośników serialu, którzy przemierzają setki kilometrów dla jednego zdjęcia: na ławeczce przed sklepem „U Krysi” z charakterystyczną butelką. To trzeba zobaczyć! Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.
- Gdzie na jednodniową wycieczkę po Lubelszczyźnie? Sprawdź TOP5 propozycji
- Narodziny nowej tradycji - Kazimierskie święto sąsiada. ZDJĘCIA
- W Lublinie, Chełmie i Puławach odbyły się protesty przeciwko wyrokowi TK
- „Obieraczki kapuściane” w Muzeum Wsi Lubelskiej
- Vintage nadal w modzie! Targ staroci znów zawitał do Świdnika
- "Udało się zrobić coś niemożliwego". W Puławach oficjalnie otwarto nową halę
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?