Finał sądowej batalii miał miejsce dziś, choć rozprawy odbyły się w środę przed Sadem Okręgowym w Lublinie. Szefa opolskich struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który startuje do Rady Powiatu z ramienia KWW Mała Ojczyzna, pozwali osobno starosta i wicestarosta opolski. Poszło o ulotkę wyborczą, którą przygotował Janusz Stępień.
W swoim materiale wyborczym Stępień podzielił się z wyborcami refleksjami dotyczącymi dokonań ludowców, którzy rządzą powiatem opolskim nieprzerwanie od 1999 r. - Chyba większość mieszkańców zdaje sobie sprawę, że te 15 lat samorządności ze strony władz powiatowych ze starostą Zenonem Rodzikiem na czele było dla stolicy powiatu Opola Lubelskiego stracone – pisze w swoim materiale kandydat Małej Ojczyzny.
Janusz Stępień na tym nie poprzestał. Postawił tezę, że PSL-owski zarząd powiatu działał i działa na szkodę jego Małej Ojczyzny, czyli Opola Lubelskiego. I podał przykłady. – Szpital opolski, który praktycznie znajduje się w agonii. Zakusy starosty w kierunku likwidacji Liceum Ogólnokształcącego w Opolu Lubelskim. Brak kluczowych inwestycji infrastrukturalnych. Brak współpracy z gminą Opole Lubelskie oraz gminami ościennymi – wymienia.
- Moim zdaniem treści te są krzywdzące. Czuje się dotknięty – wyjaśniał wczoraj mieszkańcom Opola powody skierowania sprawy na drogę sądową Janusz Gąsior, wicestarosta opolski. Postanowienie, które wydał w tej sprawie sąd, okazało się dla Gąsiora niepomyślne. – Sąd stwierdził, że skoro w tej ulotce nie ma wymienionego mojego nazwiska, to nie ma mowy o tym, abym procesował się w trybie wyborczym – przedstawił werdykt sądu.
Z wygranej cieszyć nie może się również starosta Rodzik. Sąd oddalił jego wniosek w całości. Zenon Rodzik żądał aby Janusz Stępień zaprzestał rozpowszechniania informacji zawartych w ulotce, przepadku materiałów wyborczych, sprostowania nieprawdziwych informacji, przeprosin i wpłaty na cel charytatywny 20 tys. zł.
Satysfakcji z wyroku nie kryje pozwany dla którego – jak podkreśla - były to procesy o zasady i prawo obywatela do krytyki władzy. - Sąd potwierdził, że obywatel ma prawo oceniania i krytykowania władzy publicznej. Cieszę się, że wygrała wolność słowa i społeczeństwo obywatelskie – mówi Janusz Stępień. Starosta nie chce komentować sprawy. - Postanowienie jest nieprawomocne, nie będzie komentarza – napisał nam Zenon Rodzik.
Jak się okazuje nie była to jedyna batalia jaką w trybie wyborczym stoczył starosta opolski. Podczas spotkania wyborczego w Opolu Lubelskim Rodzik pochwalił się, że wygrał z innym kandydatem startującym do Rady Powiatu z KWW Mała Ojczyzna, Bogdanem Burzyńskim. Panowie zawarli ugodę sądową. - Ma przeprosić mnie w prasie i zapłacić nawiązkę na Stowarzyszenie Osób Niepełnoprawnych i Starszych – mówił w środę Rodzik.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?