Związkowcy z Azotów w Puławach czują się szykanowani. Wystosowali pismo do premiera

Zdaniem związkowców szykanowanie i utrudnienia w pracy to pokłosie trwającego od kilku miesięcy sporu zbiorowego między związkowcami i zarządem ZA Puławy. Puławscy związkowcy stają w obronie majątku ZA Puławy. Ich sprzeciw budzi przejęcie w czerwcu spółki Kolzap zawiadującą bocznicą kolejową przez tarnowską spółkę Koltar. Nie godzą się na reperowanie budżetu należących do Grupy Azoty firm będących w złej kondycji finansowej kosztem puławskiej spółki. Kilka dni temu związkowcy ogłosili referendum strajkowe.

- Kulminacja działań wobec związkowców NSZZ Solidarność z ZA Puławy miała miejsce w ubiegłym tygodniu. Jeden z działaczy pod absurdalnym pretekstem przetrzymywania na komputerze dokumentów będących tajemnicą spółki został dyscyplinarnie zwolniony z pracy. Dostęp do dokumentów miało szerokie grono pracowników. Inny za udział w posiedzeniu komitetu strajkowego i zarządu organizacji otrzymał upomnienie. Zwolnieniem zagrożonych jest jeszcze 3 związkowców – mówi Michał Świderski wiceprzewodniczący NSZZ Solidarność.

Zarząd Grupy Azoty Puławy dementuje i uznaje za bezpodstawne oskarżenia dotyczące szykanowania i zastraszania pracowników Spółki, będących jednocześnie działaczami związków zawodowych. - Pracownicy, co do których podjęto w ostatnich miesiącach stosowne kroki dyscyplinarne, dopuścili się rażących zaniedbań w zakresie podstawowych obowiązków pracowniczych i w związku z tym zostały wyciągnięte wobec nich odpowiednie kroki prawne, zgodne z zapisami Kodeksu pracy - czytamy w przesłanym przez zarząd oświadczeniu.

Związkowcy wystosowali pismo do premiera informujące o szykanach i sytuacji w Puławskich Azotach.

Stanowisko Zarządu Grupy Azoty Puławy
W odniesieniu do zarzutów sformułowanych podczas dzisiejszej (16 lipca 2018 r.) konferencji prasowej zorganizowanej przez Komisję Międzyzakładową NSZZ „Solidarność” w Grupie Azoty Zakłady Azotowe "Puławy" SA, Zarząd Grupy Azoty Puławy dementuje i uznaje za bezpodstawne oskarżenia dotyczące szykanowania i zastraszania pracowników Spółki, będących jednocześnie działaczami związków zawodowych. Pracownicy, co do których podjęto w ostatnich miesiącach stosowne kroki dyscyplinarne, dopuścili się rażących zaniedbań w zakresie podstawowych obowiązków pracowniczych i w związku z tym zostały wyciągnięte wobec nich odpowiednie kroki prawne, zgodne z zapisami Kodeksu Pracy. Dodatkowo, jeden z opisywanych przypadków, dotyczący naruszenia zasad bezpieczeństwa w Spółce, został skierowany do wyjaśnienia przez zewnętrzne organy dochodzeniowe. Nie są też prawdą pojawiające się ostatnio w przestrzeni publicznej informacje jakoby Spółka w ostatnim czasie zwalniała jakichkolwiek działaczy związkowych pełniących funkcje członków zarządów organizacji związkowych. W odniesieniu do trzech pracowników, pełniących funkcje członków zarządu organizacji związkowej, Spółka dokonała wyłącznie wypowiedzenia dotychczasowych warunków płacy w celu dostosowania ich umów o pracę do obowiązującego w Spółce Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Po wejściu w życie w 2017 r. zmiany do ww. ZUZP tych trzech pracowników, mimo zaakceptowania przez organizacje związkowe nowych zapisów, nie podpisało zmiany warunków wynagrodzenia, przez co wypłacane im było wynagrodzenie w nieprawidłowo ustalonej wysokości (wyższej niż wynikająca z Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy).

Pragniemy również podkreślić, że konsekwencje prawne wyciągnięte wobec ww. pracowników w żadnym z przypadków nie są związane i nie dotyczą ich przynależności do związków zawodowych lub prowadzonej przez nie działalności związkowej, jak również nie są związane z zainicjowanym przez Związek Zawodowy Pracowników Ruchu Ciągłego Zakładów Azotowych „Puławy” S.A. i NSZZ Solidarność przy Zakładach Azotowych „Puławy” S.A. sporem zbiorowym. Grupa Azoty Puławy, rozwiązując umowy o pracę z pracownikami, kieruje się wyłącznie obowiązującym prawem, w szczególności Kodeksem pracy oraz ustawą o związkach zawodowych.