- Mamy problem. On się ujawnił w ostatnich tygodniach – przyznaje Dariusz Wróbel, burmistrz Opola Lubelskiego. Na 60-metrowym odcinku bieżnia znacząco obniżyła się. – Początkowo nie wiedzieliśmy w czym jest rzecz. Okazało się, że na jej trasie przebiega kanalizacja deszczowa. I prawdopodobnie dochodzi do jakiegoś niekontrolowanego zagęszczenia podłoża co powoduje miejscowe odkształcenie nawierzchni – wyjaśnia.
Bieżnia lekkoatletyczna wybudowana została przy „Dwójce” w 2010 roku. Miasto dostało na nią trzyletnią gwarancję i teraz ustala kto zawinił i dlaczego. Czy zawaliła firma, która budowała Orlik i kanalizację deszczową, czy też firma, która wykonała samą bieżnię. Do wykonawców poszły już pisma. Ale póki co pozostają one bez odpowiedzi.
Dyrektor szkoły w trosce o bezpieczeństwo uczniów wyłączył z użytkowania uszkodzony odcinek. – Wydzieliliśmy jeden pas bieżni, ten który obniżył się. Pozostała cześć bieżni jest w porządku, korzystają z niej uczniowie – mówi Jerzy Kramek, dyr. ZS nr 2.
Tymczasem władze Opola zapowiadają, że zrobią wszystko, aby poprawki nie były finansowane z budżetu gminy. – Wykorzystamy wszystkie dostępne instrumenty, bo przyczyna leży po stronie wad wykonawczych – mówi burmistrz Wróbel. Za wybudowanie bieżni gmina zapłaciła 164 tys.zł.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
